Gra w Yote - Tadeusz Michrowski
13 października![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgW38d6IZMWNSNLF6m2t8y_0s00AVupWkaaQdaud5xPLuVLkRVb456O-U2oj1YgOEdw51aMK6GEyE6Y6PXOW1Aq3vjbZK3mt2c33CVBauX6XNOZmT_l_9TOOUYQXaiKmdmYTtlu3voFfZU/s1600/46222723_335385343683940_3747612648003338240_n.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEizROqzDUK7xOVm2L4YkQO26hj29ln3E4qWCWWMLY333sTd-6L3jJ-llCNOOJUmNVInt3uo7d_YTHDJXNl7DDOs6OBDjobdc_N1-evJ3G8Sfjh-exKKR7H8oA8chSrUwEzdfbN3G09HcRg/s1600/46188034_601319416953526_7045487115685068800_n.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEji3CycoFUZkG_BYv5doBrKf885KDfFsSAUHtLcpkU6nqRoyx1ihMSRPwMha6CeHyU4kW1Q8yCJiQNv9Yh_7f7jV1AYG6AoDIHMbJknxGDecdibU9SduuB0PfZ-Rv0o7R8mTqWwZVEH5SU/s1600/46308017_1936967579931488_3266374026481631232_n.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjtVpxIoDRnnOWZUE25S2WbtIxt_bfhw-0CUvyL8Sgm2tSDe6rkYyEXHPS3qVI5h93onVPJYCn7L6K4RtNwTJr-BLdeEN9O9XZTR0Oemvzr04mUZWeiMQvB3iTMlYRI6-EslKl9ktaqsKA/s1600/46302748_2209612205993290_1758174283143577600_n.jpg)
Wyrzucony z Akademii Teatralnej student wpada w falę ostatniego w Polsce poboru. Przekorę artysty sąd wojskowy kwituje zesłaniem do kompanii karnej. Jednostka, która ma żołnierzy resocjalizować, okazuje się zagłębiem przekrętów i wypaczeń. Najbardziej nieprzystosowani mogą dać się złamać… Albo współpracować. Drużyna rusza na wojnę z dowódcą i kapralami. Konflikt przeradza się w podważenie zasad, które odnoszą się do czegoś znacznie ważniejszego niż służba wojskowa i gdy przychodzi „wolność”, okazuje się, że życie poza zasiekami kompanii jest takim samym więzieniem. Poza armią zostaje tylko marzenie szaleńca. Wyruszyć tam, gdzie gubi się nawet Google Maps, i stworzyć królestwo, w którym wolność będzie prawem. Tylko jak wyraża się cenę wolności i czym jest naprawdę, gdy każdy rozumie ją inaczej? Zaczyna się gra, w której zdobyć można wszystko, stracić zaś znacznie więcej.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgeGw2SW4LlSbPFcY2cVwjrDU_wQnEQgn-A7-pQNsyOx56fM2LEfDYTyoI_1_hrRcUhvoN81IB8V54i3kaKyV82GIkjSaXEBD62RmwOkeEcnEy2dNaCq8fRLYYlY5IWiKSfjaekmt8UfSQ/s1600/46208881_557755847995876_7798142218337779712_n.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgeOH6h8M2XzuQvMyqsJ3b45pS_VZxXe2pEjqz3bW7P7KAwsWnccqVTPjxxJ3B3Fd1iv7g4B32cF7GWfKpgjrncSB42PSqb3xUzZIC8KVLlx2jLfwpESi0V2XNeNpmbj6Jd9o2MPYSky04/s1600/46190016_508602606317572_7123399656385544192_n.jpg)
Książka podzielona jest na pięć części, z których każda wywołuje inne emocje. Z jednej strony budzi niepokój, ale z drugiej wciąga i sprawia, że chce się czytać dalej. Ciekawią Nas losy głównego bohatera. Osobiście odniosłam wrażenie, że zamiast pięciu części, mamy dwa etapy: czas spędzony w kompanii oraz drugi etap - wyprawa do Afryki środkowej, aby zdobyć kraj, w którym wolność będzie wyznacznikiem najwyższej wartości. Nie jest to jednak Afryka z ekranów telewizora: dziewicza, słoneczna i przepełniona pięknymi krajobrazami. Poznajemy drugie oblicze tego kontynentu: bez jakichkolwiek granic przyzwoitości oraz przepełnione przemocą. Życie ludzkie nie jest najwyższym dobrem, lecz ceną za osiągnięcie sukcesu.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhs7kcwVavWXYaPNt0aesP_wBaA5su5dpmgadfZq40eUOeQ0bcAmDaaZ0E_J-foF4xglR3JE554vm1miWykJyqK9YjhgzJ9AYJnobAFhDL02XrkB_7RcMsRBnsbXKi8OEzF4oDxQUSMoag/s1600/46310784_913179102212696_583267936165167104_n.jpg)
Książka zrobiła na mnie ogromne wrażenie. Porównanie znajdujące się na okładce: "Gra w Yote to powieść nawiązująca tempem akcji do Psów wojny, psychologią do Władcy much, a gęstą atmosferą do Jądra ciemności" jest jak najbardziej trafne. Książkę czyta się dobrze, jest napisana językiem łatwym i prostym. Co do zakończenia to jak zwykle jest zaskakujące, ale nie będę Wam go zdradzać :) Dziś już wiem, że nie należy skreślać pozycji tylko ze względu na charakter. Warto poznawać nowe gatunki książek, ja tak zrobiłam i nie żałuję :)
0 komentarze
Pisząc komentarz na blogu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych.