Parówkowe mumie wg Gumballa

17 listopada

Co prawda Halloween już za Nami, ale danie to spodoba się zarówno dzieciom, jak i rodzicom. Przygotowanie mumii wciągnie dzieci, a rodzicom spodoba się fakt, że Nasze pociechy będą zjadały to co same przygotowały z ogromną przyjemnością. Mój wkład w zrobienie ich był naprawdę niewielki, danie jest proste, Magda poradziła sobie z nim świetnie i praktycznie wszystko zrobiła sama. Jest to nie lada gratka dla fanów Gumballa, ponieważ mogą przenieść się do kuchni swojego ulubionego bohatera i posmakować jego ulubionych potraw. 
Przepis podpatrzyliśmy w książce pt. "Odjechane przepisy na (nie)jadalne potrawy", w której znajdziecie 41 pysznych dań o trzech stopniach trudności. Podzielone są na cztery części: śniadania, obiady, kolacje oraz desery. Kolorowe zdjęcia, którym towarzyszą Gumball oraz Darwin zachęcają dzieci do gotowania wspólnie z rodzicami oraz do stawiania swoich pierwszych kroków w kuchni. Książkę możecie kupić w kiosku internetowym hitsalonik.pl gdzie znajdziecie mnóstwo innych tytułów dla dzieci i dorosłych. 
Składniki:
- 6 parówek,
- opakowanie ciasta francuskiego,
- 1 jajko,
- 1 łyżka majonezu,
- 3-4 czarne oliwki 

Ciasto francuskie rozwijamy na blacie lub desce do krojenia. Wzdłuż dłuższego brzegu kroimy je na wąskie paski o szerokości około 1 cm. Parówki przekrawamy na pół. Ostrożnie chwytamy pasek z ciasta i zaczynając od czubka parówki owijamy ją spiralnie. Musimy pamiętać, aby na górze parówki zostawić miejsce na buzię mumii i owinąć ciasto nieco niżej. Parówki owinięte ciastem układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. 

W miseczce roztrzepujemy jajko i pędzelkiem dokładnie smarujemy nim ciasto, aby po upieczeniu było ładnie zarumienione. Gotowe parówki wkładamy do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni i pieczemy przez 15-20 minut.

Po upieczeniu wyjmujemy ostrożnie parówki na talerz. Po ostudzeniu na każdej z nich w miejscu zostawionym na buzię robimy dwa kleksy z majonezu i układamy na nich po kawałeczku oliwki. My użyłyśmy ziela angielskiego, ale musimy pamiętać, aby usunąć je przed zjedzeniem ;)
Smacznego!

W ostatnim czasie bardzo dużą uwagę poświęca się osobom, które nie mogą poradzić sobie ze sprawami sądowymi. Dzieje się tak w różnych aspektach życia codziennego. Wcale mnie to nie dziwi, bo jak mamy się uporać z sytuacjami, w których nie znamy się na prawie? Warto wówczas sięgnąć po pomoc do profesjonalistów. Odpowiednia kancelaria prawna pomoże Nam w naprawdę trudnych sprawach, wyjaśni, wytłumaczy, a co najważniejsze może Nas reprezentować przed najwyższymi organami. To idealne rozwiązanie dla każdego z Nas. 

Zobacz również

0 komentarze

Pisząc komentarz na blogu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych.

Facebook

Instagram