Bobovita - porcja zbóż
05 grudnia![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjrRGjug-DJBHKln0rm5rtfMGZ13SelAnPcn1zDlonWjFcoLnVYXfXcKg4yjGyNOmXMa3b0wQT_jkmpA2JaHKl7wQHGRonY1XM9axpCACEno4cWDeNvhIIn2ynshvb9QkiA8PGqW_kzoA/s1600/DSCF5829.jpg)
Karmienie dzieci to temat rzeka, ile dzieciaczków tyle smaków. Jako mama dwóch dziewczynek przekonałam się o tym nie raz. Nie mogę powiedzieć, że są niejadkami, ale swoje smaki mają i pokazują je każdego dnia. Są tygodnie, że problemów nie mamy żadnych, a bywają dni, że muszę się dwoić i troić, aby im dogodzić.
Zawsze kiedy do diety dziewczynek wprowadzam coś nowego jestem ciekawa czy im posmakuje. Z Madzią większych niespodzianek nie ma, zawsze powie czy coś jej smakuje czy trzeba coś zmienić. Doskonale potrafi określić to co przypada jej do gustu, a czego do buzi nie weźmie. Z Marysią jest zupełnie inaczej. Bo wyjścia są dwa: albo coś zje, albo wypluje ;) Ok, jeśli już wypluje to nie powie czy "ble" jest sam smak, czy konsystencja. I weź tu matko siadaj i myśl co mogło pójść nie tak :)
Tak też było w przypadku kaszek Bobovity, które jakiś czas temu zagościły w Naszym domu. Do tej pory smak kaszek był prosty: albo bananowa, albo malinowa, albo z dodatkiem innego owocu. Tym razem Marysi kubki smakowe mogły spróbować trzech rodzajów kaszek:
- kaszka bezmleczna 7 zbóż zbożowo-jaglana (po 8 miesiącu),
- kaszka mleczno-ryżowa z chrupkami ryżowymi owocowa (po 10 miesiącu),
- kaszka mleczna 7 zbóż z płatkami kukurydzianymi bananowo-pomarańczowa (po 10 miesiącu).
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiNtKUKKiEcv-pCVBVWMSdFe7YRmOQIvFqtfmKZ7KrjUAUvVaBtUFKJ_ZPN-ad8qqV757l-tJe9NqPgklqjvjVhKeOjdEAIZWNX6Gddatp2hxdf9xidO5_nP_Q04PeAaIxi-76dtmdDEA/s1600/DSCF5833.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh3_tWpncWBBtbPjjq_-murwcNBCzXJ3NCzR_PyYuZ-3bvu12vvmH8H2N2g4Sk8j74Bm6tLJFq6nAtbzT0f5EwBOd7HvQjoOZ8HQOazKJ2xwaoRxzCIszD1LuGfnGH5m5K-uOh4nHLxcw/s1600/DSCF5840.jpg)
Wiadomo jak dzieci (szczególnie większe) reagują na wszystko co jest zbożowe, a do tego jeszcze nie zawiera cukru - już na wstępie produkt jest skreślony. Z maluszkami jest lepiej - posmakują i zadecydują. Marysia chyba sama była zaskoczona smakiem kaszek. W przypadku dwóch z nich oprócz typowych składników były również płatki lub chrupki. Już po pierwszych łyżeczkach było widać, że jej posmakowały :)
Kaszki "Porcja Zbóż" są bez dodatku cukru, a kompozycja witamin i składników mineralnych dostosowana została do potrzeb niemowląt. Ponadto kaszki zawierają różnorodne zboża z pełnego przemiału, które są bardzo wartościowe - zawierają cenne składniki odżywcze oraz dostarczają dziecku energii niezbędnej do codziennej zabawy. Po wypróbowaniu kaszek, które otrzymaliśmy mogę śmiało stwierdzić, że zostaną z Nami na dłużej. Zarówno pod względem smaku jak i konsystencji przypadły do gustu Marysi. Zdarza się nawet, że Magda podkrada jej odrobinkę :)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjotodTA4f-j-K7Cz6FBJnISHyX-lF14mZl8_BvuJ7XDrFMClkjilyg-aWVANv561YY4dQLjbjTNpk9I3X9IkaamS3ajZRWbJDBZb8LMhXMZipoRDGpKmMWGgiZJkgFHv01s0auN0bTCA/s1600/DSCF5836.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi88N5Zcg1j3CDUI77DToIpPq4CO0IZfXG2T96kajrwx4SPx30NeNuKG6Nl_oB80mzlfEVEkwMeB8WRjsOdqn-uTzb9OZTtGrdqzjCpJOtCNAsDfr2pls3kv_3Al0wyNfVIlbqvzXq83Q/s1600/DSCF5841.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhcOWLbMk7b79kpDLwOlA633AMFFl2lr80dUXbOSOu2KVpGkYtesE-8Za6g8YMK9dVuqlznPNopPBA1HZ6El5ZmcZXUTk2j5P73xWD3qiBWm8LYcMsAI21JYoyloLd0wWWtlHq8dY5dpg/s400/logo.png)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgyp8w8TmqrKveajOitLT0FCg5XJ7Z-0mBGLCXD1ofbWsBR0RBKVZnfVm8usZWmnsaOBveBHgExpY1wP-Cui1Usy_Ddmc3PWU_Kk1wy83LOKPnNzgA80lhD46gY225AYopcLMsr2Jyxrg/s1600/AAEAAQAAAAAAAAk7AAAAJDRkMjdlYTZiLTdiZjAtNGZiMC1hNjdlLTBlZGE4MWVlM2JmMQ.png)
0 komentarze
Pisząc komentarz na blogu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych.