Zamówienie z Gamiss
02 stycznia
Na zamówienie, które chcę Wam pokazać czekałam dosyć długo, bo ponad miesiąc. Na dodatek zostało podzielone na części, więc musiałam poczekać, żeby pokazać Wam całość. Z całego zamówienia które możecie zobaczyć tutaj nie przyszedł beżowy płaszcz. Rzeczy pochodzą ze sklepu Gamiss, a prezentują się tak:
Pierwszą rzeczą, którą chcę pokazać jest zimowa kurtka (KLIK). Bardzo ciepła, fajnie uszyta, czekałam na nią najbardziej. Po otwarciu paczki i założeniu jej okazało się, że nie ma... zamka ani guzików :( No cóż, kto by pomyślał, że zimowa kurtka nie będzie miała zapięcia ;) Na szczęście z pomocą przyszła Mama i pomysł na naprawienie kurtki już jest :)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj4-4EM4VCZ7HA63SU58ki2LXj9KmeLOnt9XZAnKMBeRv1GkBWk6Dy242oXS_n67K-yhOoetPL29KIxNRHB5BNFqcJQblFXBR1XnIkN9n8Ff0HEMawOnYCBJuDfr3LoPgjRprgX_M_nNQ/s640/collage.jpg)
Druga rzecz to szara sukienka (KLIK). Materiał jest cienki, w sam raz na wiosnę lub lato. Obawiałam się nieco czy będzie się dobrze prasować, ale tragedii nie ma i prasuje się dobrze. Kieszonka na piersi i łaty na łokciach wyglądają bardzo fajnie. Sukienka kończy się przed kolanem, niestety nie widać tego na zdjęciu.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh4a14IE2yltT5aNO1mM7mxkQi_8lfX3x8lRSBrcDz_LjzPli7CYhlJKnOqUXn_mD9xzfPffGVcKmhbbvex6r74Hn9H72DE-gRaEeJPP8RGn7yMhive6uiPGVUnpKi8Crsm8kBrr0l_Ng/s640/collage2.jpg)
Trzecia rzecz to biały cardigan (KLIK), szczerze mówiąc, myślałam, że będzie nieco grubszy. Materiał jest przyjemny, dobrze się prasuje. Sprawdzi się jako narzutka w cieplejsze dni. Na zdjęciu sklepowym układa się idealnie, w rzeczywistości trzeba trochę popracować nad jego ułożeniem :)
Kolejna rzecz to koszula (KLIK), która trochę mnie rozczarowała. Materiał jest grubszy, fajnie się ją nosi jednak rozszycia po bokach jakoś mi nie pasują. ![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj2liW6Rk3FNDLKkfEec2UQtsqs8DsGHITYGlRuz0DyqBrwa3I_2Y88JSqJhD2I0sUR7NyTn_Q1kx9vfq0RRZnEl9xFD5O2S822HyN9HGBD0Rdowy9byUrw9pQ2RHOMyHwzVnBgWvl7cA/s640/collage3.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjZV9vduZclv4igKalJvZy8WOI-IhFnDvTIbPoMd6bGJ-LTQzVRezVahnYB2cnb7xQBEDEhrP70IoLbJ5xonbsngxaoUupUOQeQuRYzJU4lRZ-Pbq2pm6ckOz1WPEaBRBMiXgKLsXg__A/s640/collage4.jpg)
Ostatnią rzeczą jeśli chodzi o ubrania jest męski płaszcz (KLIK). Bałam się, że nie trafimy z rozmiarem, bo była to pierwsza męska rzecz jaką zamawialiśmy, ale udało się i rozmiar jest dobry. Płaszcz również nadaje się na wiosnę lub jesień, jest cienki, ale bardzo fajny zarówno pod względem materiału jak i modelu.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhuSBeuG27ciKeuic1IFfEaZYONr2Aiy6QwAT_kqEt9JqFbelAPEhHQjmZLhVCYbA3Y9xjHh_OmAPi7s4Pill7Vz7NMSD0spVaolqlLv4E-IIWEO7_Yi-M9TP5aKYWQlgNCpRD6_tsM5A/s640/collage5.jpg)
Kolejne rzeczy przyszły dokładnie takie jak prezentowały się na zdjęciach w sklepie: niebieskie róże (KLIK), pędzle (KLIK) oraz bukiet róż (KLIK).
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjaIGLZFA3lBUBOfYSXm7KIRyvLY-UhG3rWqlIsaqHLDDQBiSwGyGQ5n1-fb_X_yOBfFvqiS9q8N8uVOZ5P38AVTcoHmCFJV7joxvWsGrDLjey5IVl9bP3-ActDIgRbWYWWd_8nowY1qw/s640/collage6.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh9rf0RBaoWjmpmY0gNp5Ur1DN0z_8i_wh260WlrHyqte-AHjRfYZQs4lOMCn5FzfKoRa8OZ008QDQYYr6bjnt6A5kqbxL2bDnX6B5fDsyKKErY-KHdAMkX-hVZ4bJluJFCLP_HdQspOw/s640/collage7.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh2l6_-Ij5uURnHjGUd6GIWLwx-niSu6w7yoZZC1oAAgw1WrI2leo5PcDBNjhzpVQwsMrTGzoMTg-L122H15opHJWsp82WnAnOKyAHNyASC0Rv5HCe2p2zJJb6HVXKnHFaTMAiC2X800w/s640/collage8.jpg)
Ostatnia rzecz to czapka damska (KLIK), o dziwo pasuje i na mnie i na Madzię ;) Jak myślicie kto ją nosi? Jest bardzo ciepła i idealnie pasuje na zimę.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg-etAqt5H4SDA2LsLigDxhzqZ_9aQAVmmYeqg7OwKCQI-HDZRdxHTcC5miDRdqVWpjsvAQpSjEqUKWIks-xFpvtuoYVjR7bsdBWBfShkAryqcIT0cBAsjYyp-FbjccTt3CFNU3tY6srw/s640/collage9.jpg)
0 komentarze
Pisząc komentarz na blogu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych.