Zamówienie z Gamiss

02 stycznia

Na zamówienie, które chcę Wam pokazać czekałam dosyć długo, bo ponad miesiąc. Na dodatek zostało podzielone na części, więc musiałam poczekać, żeby pokazać Wam całość. Z całego zamówienia które możecie zobaczyć tutaj nie przyszedł beżowy płaszcz. Rzeczy pochodzą ze sklepu Gamiss, a prezentują się tak:

Pierwszą rzeczą, którą chcę pokazać jest zimowa kurtka (KLIK). Bardzo ciepła, fajnie uszyta, czekałam na nią najbardziej. Po otwarciu paczki i założeniu jej okazało się, że nie ma... zamka ani guzików :( No cóż, kto by pomyślał, że zimowa kurtka nie będzie miała zapięcia ;) Na szczęście z pomocą przyszła Mama i pomysł na naprawienie kurtki już jest :) 
Druga rzecz to szara sukienka (KLIK). Materiał jest cienki, w sam raz na wiosnę lub lato. Obawiałam się nieco czy będzie się dobrze prasować, ale tragedii nie ma i prasuje się dobrze. Kieszonka na piersi i łaty na łokciach wyglądają bardzo fajnie. Sukienka kończy się przed kolanem, niestety nie widać tego na zdjęciu. 
Trzecia rzecz to biały cardigan (KLIK), szczerze mówiąc, myślałam, że będzie nieco grubszy. Materiał jest przyjemny, dobrze się prasuje. Sprawdzi się jako narzutka w cieplejsze dni. Na zdjęciu sklepowym układa się idealnie, w rzeczywistości trzeba trochę popracować nad jego ułożeniem :)
Kolejna rzecz to koszula (KLIK), która trochę mnie rozczarowała. Materiał jest grubszy, fajnie się ją nosi jednak rozszycia po bokach jakoś mi nie pasują. 
Ostatnią rzeczą jeśli chodzi o ubrania jest męski płaszcz (KLIK). Bałam się, że nie trafimy z rozmiarem, bo była to pierwsza męska rzecz jaką zamawialiśmy, ale udało się i rozmiar jest dobry. Płaszcz również nadaje się na wiosnę lub jesień, jest cienki, ale bardzo fajny zarówno pod względem materiału jak i modelu. 
Kolejne rzeczy przyszły dokładnie takie jak prezentowały się na zdjęciach w sklepie: niebieskie róże (KLIK), pędzle (KLIK) oraz bukiet róż (KLIK)
Ostatnia rzecz to czapka damska (KLIK), o dziwo pasuje i na mnie i na Madzię ;) Jak myślicie kto ją nosi? Jest bardzo ciepła i idealnie pasuje na zimę. 

Zobacz również

0 komentarze

Pisząc komentarz na blogu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych.

Facebook

Instagram